Przejdź do:
Wymierzając Sprawiedliwość,
Ukraińska debata prezydencka.
Jego przeciwnik i rywal w
wyborach, premier Wiktor Janukowycz, nie potrafił odpowiedzieć na
oskarżenia o sfałszowanie wyborów i wspieranie klanów, które
zagrabiły majątek narodowy. Zamiast tego proponował liderowi
opozycji porozumienie.
Tym razem debata telewizyjna obu
pretendentów na stanowisko prezydenta nie była taka, jak ta, która
odbyła się 15
listopada przed drugą turą wyborów - czyli nudna i nijaka. Bo teraz
kandydaci aż 80 ze 100 minut, jakie Pierwszy Kanał TV dał im na
spotkanie, wykorzystali na wzajemne pytania i odpowiedzi.
W tym sporze stroną atakującą cały czas był Juszczenko. Janukowycz
pokornie przyjmował ciosy, co najwyżej zwracał się do telewidzów,
skarżąc się, że robią mu tu krzywdę. I co chwila proponował swemu
przeciwnikowi by teraz, jeszcze przed zapowiedzianą na niedzielę
powtórką drugiej tury wyborów, zawarł z nim porozumienie "w imię
dobra narodu". Słowem zachowywał się nie tak, jak powinien
postępować w takiej sytuacji polityk wierzący, że wygra.
A Juszczenko punktował celnie i
bezwzględnie. Już w pierwszych pięciu minutach, które dostał na
słowo wstępne, powiedział, że w drugiej turze wyborów władza
sfałszowała 3 mln głosów. - Chciano nam ukraść przyszłość i dlatego
ludzie musieli wyjść na ulice - wyjaśnił przyczyny wybuchu
pomarańczowej rewolucji.
A potem w trakcie dyskusji
zwracając się już bezpośrednio do swego przeciwnika powtarzał: -
Ukradliście głosy. I pytał: - Czy pan, który podkreśla swe
przywiązanie do wiary, nie uważa, że kradzież głosów to taki sam
grzech, jak kradzież fabryki, kombinatu czy jakiejkolwiek innej
rzeczy?
Januowycz poskarżył się widzom, że "już pięć razy wypominają mu tu
fakty z jego biografii", robiąc aluzje do tego, że w młodości dwa
razy siedział w więzieniu - jak natychmiast dodał - osądzony
niesprawiedliwie. Próbował też wypominać Juszczence, że wyniki
wyborów fałszowano nie tylko na wschodzie kraju, a także i na
zachodzie, co miało tam przysporzyć głosów przywódcy opozycji. -
Jeśli takie fakty były, to czemu nie skierowaliście ani jednej
skargi do prokuratury? My złożyliśmy ich tam prawie 170 - parował
Juszczenko.
W końcu Janukowycz przeprosił wyborców za to, że "być może gdzieś
coś zrobiliśmy nieprawidłowo". Przeprosił ich też za to, że w
przypływie emocji kiedyś nazwał ich "kozłami" (na obszarze b. ZSRR
tak nazywa się więziennych kapusiów) i "pomarańczowymi szczurami".
Przyznał też, ze rozumie tych, którzy w listopadzie wyszli na ulice,
bo "ludzie mieli rewolucję w duszy".
Winny temu, że ludzie poszli protestować, jest jednak jego zdaniem
reżim Leonida Kuczmy. Premier przestrzegł więc swego przeciwnika
przed zawieraniem sojuszu z ustępującym prezydentem. Powtarzał też,
że on sam jest teraz zagorzałym i prawdziwym przeciwnikiem Kuczmy.
Stale proponował Juszczence, by ten natychmiast rozpoczął z nim
rozmowy na temat porządków, jakie po wyborach powinny zapanować na
Ukrainie i składu nowego rządu. - Myli się pan myśląc, ze jeśli pan
wygra wybory, to stanie się pan prezydentem całego kraju. Będzie pan
prezydentem tylko jego części, bo kraj jest podzielony -
przestrzegał Juszczenkę.
- Nie rozumiem, jakim pan jest opozycjonistą. Przecież to Kuczma i
jego najbliżsi współpracownicy wspierali pańską kandydaturę,
pracowali na pańskie zwycięstwo, fałszowali wybory na pańską
korzyść. To pan razem z nimi pracował nie na rzecz narodu, a na
rzecz kilku oligarchów, którzy są bliscy Kuczmie. A jeśli jest pan w
opozycji, to czemu pan wciąż pozostaje premierem, nie podaje się
dymisji - odpowiadał Juszczenko w pewnej chwili oskarżając
Janukowycza o to, że "próbuje zostać popem Gaponem", czyli fałszywym
przywódcą buntującego się narodu, który w rzeczywistości jest
prowokatorem działającym na zlecenie władzy.
Janukowycz przełknął i to oskarżenie, kolejny raz powtarzając, że
on, jako człowiek wierzący, wybacza tym, którzy go niesprawiedliwie
oskarżają. Premier w czasie dyskusji stale się uśmiechał, ale w
rzeczywistości był na tyle spięty, ze przez cały prawie czas
odpowiadał po rosyjsku Juszczence zadającemu mu pytania po
ukraińsku.
I bardzo blado wypadł w końcu debaty, kiedy dostał pięć minut na
ostatnie słowo. Jeszcze raz powtórzył, ze proponował Juszczence
porozumienie i że ma nadzieję, ze jego partner przemyśli tę
propozycję. Kończąc nie wezwał nawet swych zwolenników do głosowania
na siebie. Natomiast Juszczenko zwrócił się do widzów jako przyszły
prezydent. Obiecał, że nie pozwoli podzielić kraju, że nie będzie
dzielił Ukraińców na lepszych i gorszych, nie będzie dyskryminował
kogokolwiek ze względu na język czy wyznanie.
Wychodząc ze studia obaj konkurenci podali sobie ręce.
Wymierzając Sprawiedliwość
1. Zasada niezawisłości sędziowskiej
Sędzia to osoba wyposażona w prawo do rozstrzygania, w sprawach
należących do jurysdykcji sądów (jurysdykcja-uprawnienie organu
państwa do rozstrzygania spornych spraw). Każdy sędzia w swojej
pracy jest niezawisły i podlega tylko ustawie. Niezawisłość
sędziowska to konstytucyjna zasada wymiaru sprawiedliwości, w myśl
której sędzia przy rozstrzyganiu spraw orzeka tylko na podstawie
ustawy i swego przekonania. Inne organy władzy nie mogą zmieniać ich
orzeczeń oraz nie mogą wpływać w jakikolwiek sposób na ich decyzję.
Zadaniem sędziów jest orzekać sprawiedliwie, nie mogą być skrępowani
żadnym zaleceniem lub instrukcją. Niezawisłość, ale i także
sprawiedliwości, niezależność, suwerenność, dwuinstancyjność – tych
zasad powinien przestrzegać dobry sędzia.
2. Struktura sądownictwa powszechnego w Polsce
Sądy powszechne to sądy rozpatrujące wszystkie sprawy karne i
cywilne (z wyjątkiem spraw wyłączonych dla innych sądów albo
organów. W Polsce sądy te dzielimy na: rejonowe, okręgowe i
apelacyjne. Każdy sąd podzielony jest na wydziały (m. in. ksiąg
wieczystych, karny, cywilny), które rozpatrują poszczególne sprawy.
Najwięcej jest w Polsce sądów rejonowych, bo aż 290, natomiast sądów
okręgowych jest 44, a apelacyjnych 10. Najwięcej spraw toczy się
przed sądami rejonowymi – jako sąd pierwszej instancji. Funkcję sądu
drugiej instancji pełnią sądy okręgowe, jednakże jeśli mamy do
czynienia np. z popełnieniem zbrodni to rozpatrują sprawę jako
pierwsza instancja. Wtedy apelację od wyroku sądu okręgowego wnosi
się do sądu apelacyjnego (II instancja).
Sąd Najwyższy sprawuje nadzór nad sądami powszechnymi. Sąd ten to
naczelny organ sądowy, który dzieli się na 4 izby: Administracyjną,
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, Cywilną i Karną oraz Wojskową. Sąd
Najwyższy rozpatruje także kasację i dokonuje wykładni prawa.
Sąd Najwyższy w Warszawie
Sąd Okręgowy w Opolu
Wykonała: Monika Pypka
3. Jakich dziedzin życia dotyczą poszczególne gałęzie prawa.
Istnieją różne dziedziny prawa, które zajmują się odmiennymi
obszarami ludzkiej aktywności. Prawo cywilne reguluje
stosunki między równoprawnymi stronami oraz swobodne zawieranie
umów. Osoby prawne to instytucje, które mają osobowość
prawną. Aby móc zawierać umowy, trzeba mieć pełną zdolność prawną,
czyli prawnie potwierdzoną możliwość swobodnego podejmowania różnego
rodzaju zobowiązań. Rozróżnia się takie gałęzie prawa jak: prawo
cywilne, p. karne, p. administracyjne, p. konstytucyjne, p.
finansowe, p. pracy. Wyróżniamy także podział na prawo materialne i
formalne.
4. Zadania prokuratury i policji.
Policja to umundurowana i uzbrojona formacja przeznaczona do
ochrony bezpieczeństwa ludzi i mienia oraz do utrzymywania
bezpieczeństwa i porządku publicznego. Do jej głównych zadań należy
pilnowanie przestrzegania prawa i ściganie przestępców, jak również
zapewnienie ochrony i pomocy w sytuacjach kryzysowych zarówno wobec
ludzi jak i mienia.
Zadania Policji:
- Ochrona życia i zdrowia ludzi oraz mienia
przed bezprawnymi zamachami godzącymi w te dobra;
- Ochrona bezpieczeństwa i porządku,
zapewnienie spokoju w miejscach publicznych, w transporcie i
komunikacji publicznej, w ruchu drogowym i na wodach;
- Wykrywanie i ściganie sprawców przestępstw
i wykroczeń
- Działania profilaktyczne (prewencyjne) w
celu ograniczenia popełniania przestępstw i wykroczeń a także
wszelkim zachowaniom kryminogennym, współpraca w tym zakresie z
innymi podmiotami;
- Kontrola przestrzegania przepisów
porządkowych i administracyjnych obowiązujących w miejscach
publicznych, a także związanych z działalnością publiczną;
- Współpraca z policjami innych państw,
realizacja zadań wynikających z podpisanych umów
międzynarodowych i odrębnych przepisów;
Prokuratura to urząd państwowy powołany do stania na straży
praworządności.
Zadania prokuratury:
·
Zadaniem prokuratury jest strzeżenie praworządności
oraz czuwanie nad ściganiem przestępstw. Zadanie to prokuratorzy
wykonują przez:
·
Prowadzenie lub nadzorowanie postępowań
przygotowawczych w sprawach karnych oraz sprawowanie funkcji
oskarżyciela publicznego przed sądami
·
Wytaczanie powództw w sprawach karnych i cywilnych
oraz składanie wniosków i udział w postępowaniu sądowym w sprawach
cywilnych, ze stosunku pracy i ubezpieczeń społecznych, jeżeli tego
wymaga ochrona praworządności, interesu społecznego, własności lub
praw obywateli.
·
Sprawowanie nadzoru nad wykonaniem postanowień o
tymczasowym aresztowaniu oraz innych decyzji o pozbawieniu wolności
·
Prowadzenie badań w zakresie problematyki
przestępczości oraz jej zwalczania i zapobiegania,
·
Zaskarżanie do sądu niezgodnych z prawem decyzji
administracyjnych oraz udział w postępowaniu sądowym w sprawach
zgodności z prawem takich decyzji
·
Koordynowanie działalności w zakresie ścigania
przestępstw, prowadzonej przez inne organy państwowe
·
Współdziałanie z organami państwowymi, państwowymi
jednostkami organizacyjnymi i organizacjami społecznymi w
zapobieganiu przestępczości i innym naruszeniom prawa
Opracowała: Karolina Grabińska
|
|